Jak oddać cudzą własność, nic nie oddając
Restytucji mienia w Polsce przeciwna jest nomenklatura postkomunistyczna i ludzie związani z poprzednią władzą. Dziś są oni głównymi beneficjentami przemian ustrojowych‚ w wyniku których przejęli znaczną część majątku narodowego – twierdzi przedstawiciel środowiska polskich ziemian
Na stronach Ministerstwa Skarbu Państwa opublikowany został tekst rządowego projektu ustawy o zadośćuczynieniu z tytułu nacjonalizacji nieruchomości w latach 1944 – 1962. Ma on trafić do Sejmu. To kolejna próba rozwiązania problemu zaboru mienia dokonanego przez komunistyczne władze.
Polskie Towarzystwo Ziemiańskie, skupiające rodziny właścicieli ziemskich pozbawione majątków w skutek tzw. reformy rolnej‚ zawsze domagało się uchwalenia sprawiedliwej ustawy reprywatyzacyjnej. Czyżbyśmy wreszcie doczekali się aktu prawnego‚ który w sposób satysfakcjonujący i ostateczny zamknie ten rozdział?
Odpowiedź naszego środowiska, jak i prawników zajmujących się tą tematyką, brzmi – nie. Projekt nie spełnia podstawowych założeń, jakie powinna zawierać ustawa‚ a rozwiązania prawne w nim zawarte są niekonstytucyjne i mogą być zaskarżane do Trybunału Konstytucyjnego. PTZ w rozmowach z przedstawicielami ministerstwa wielokrotnie zgłaszało zastrzeżenia do opracowywanego tekstu. Żadne nasze uwagi nie zostały jednak uwzględnione. Opracowany przez naszych ekspertów projekt ustawy‚ stanowiący sprawiedliwy kompromis satysfakcjonujący wszystkie strony‚ też został zignorowany. Przedstawianie PTZ jako organizacji, z którą odbywano konsultacje, jest więc nadużyciem ministerstwa.
Ustawa do zaskarżenia
Oto najpoważniejsze zastrzeżenia do rządowego projektu:
1. Nie...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta