Schetynówki nie są powodem do kpin
Wraz z pojawieniem się informacji o przygotowywanym pod nadzorem ministra spraw wewnętrznych i administracji „Narodowym programie przebudowy dróg lokalnych 2008 – 2011” można było usłyszeć żartobliwe oceny celowości takiego dokumentu.
Mające powstać drogi ochrzczono mianem schetynówek, przywołując oczywiste skojarzenia z towarzyszem Gierkiem i jego zasługami na polu infrastruktury drogowej. Stawiano też pytanie, czy rząd w ogóle powinien się mieszać do dróg samorządowych? Otóż powinien i to dawno! Stan dróg samorządowych jest znacznie gorszy (29 proc. w stanie zadowalającym), niż stan dróg krajowych (55...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta