Testy psychologiczne to nadużycie
Same kwalifikacje często nie wystarczają do znalezienia pracy. Kandydaci muszą udowodnić, że mają zdolności przywódcze, umieją pracować w grupie albo że są odporni na stres. Takie badanie może jednak łamać prawo
Predyspozycje te mogą ujawnić testy psychologiczne, które przechodzą osoby szukające zatrudnienia. Problem w tym, że pracodawcy nie mają podstaw, by je przeprowadzać, i często chcą wiedzieć zbyt dużo o kandydatach do pracy. W konsekwencji naruszają przepisy o ochronie danych osobowych.
– Często firmy zamawiają testy, które nie są związane z badaniem predyspozycji do pracy na konkretne stanowisko. Dopiero w szczegółowej rozmowie wychodzi, jakie testy są potrzebne, chociaż i tak zdarza się, że pracę dostanie osoba sumienna, a nie najbardziej kompetentna – mówi Jarosław Kozłowski, właściciel firmy Psycholag.pl.
Ustawowe ograniczenia
– Dostęp do niektórych zawodów jest uzależniony od pozytywnych wyników testów psychologicznych. W takich przypadkach prawo pracodawcy do ich przeprowadzania wynika bezpośrednio z przepisów ustawy – mówi Anna Kobylańska. – Nie ma zatem...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta