Carlos Slim w Citi
Po wykupieniu znaczących pakietów akcji Citigroup przez inwestorów arabskich wczoraj pojawił się kolejny – jeden z najbogatszych ludzi na świecie – Meksykanin Carlos Slim.
Należący do Slima fundusz Inbursa 19 – 25 listopada kupił na giełdzie w Mexico City 29 mln akcji banku o wartości 150 mln dol. Inbursa podała wczoraj, że akcje zostały nabyte na życzenie „inwestorów i klientów”.
Kurs Citi wzrósł w tym tygodniu o 60 proc. po tym, jak rząd USA zdecydował się ratować ten do niedawna jeden z najbardziej prestiżowych i największych banków w kraju. Państwo wzięło na siebie ciężar zagwarantowania 306 mld dol. złych kredytów obciążających księgi banku. Udostępniło mu też nowy kapitał. Tydzień temu cena akcji Citi spadła do najniższego poziomu od 1992 roku. Zdaniem analityków to wtedy właśnie Inbursa rozpoczęła zakupy.
Nie jest wykluczone, że Citi, poszukując kapitału, zdecyduje się na sprzedaż swojego meksykańskiego banku Banamex. Analitycy uważają, że w tej sytuacji to właśnie Slim byłby najbardziej prawdopodobnym nabywcą. Citi kupił Banamex w 2001 r. za 12,5 mld dol.
reuters, afp