Kierowcy zapłacili za dużo, zwrotu nie dostają
Wysokie opłaty za kartę pojazdu zostały prawie trzy lata temu uznane za sprzeczne z konstytucją, ale kierowcy nadal mają kłopoty z ich odzyskaniem
Nasz czytelnik z Poznania sprowadził kilka lat temu cztery auta. Zapłacił po 500 zł za każdą z kart pojazdu. Trybunał Konstytucyjny uznał jednak, że przepisy o wygórowanych 500-złotowych opłatach za kartę pojazdu, jakie obowiązywały w latach 2004 – 2006, są sprzeczne z konstytucją. Chodziło o rozporządzenie z 28 lipca 2003 r. w sprawie wysokości opłat za kartę pojazdu (DzU z 2003 r. nr 137, poz. 1310). Opłata spadła do 75 zł. Pan Jerzy, podobnie jak inni kierowcy, którzy zapłacili 500 zł, zaczął domagać się zwrotu różnicy.
– Pozwałem prezydenta Poznania, ale potem się wycofałem. Rozmyślam, czy to dalej ciągnąć – mówi nasz czytelnik.
Pozwy mało skuteczne
Kierowcy w różny sposób starali się odzyskać pieniądze. Pisali do starostw, w których rejestrowali auta, wytaczali im...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta