Używamy plików cookies, by ułatwić korzystanie z naszych serwisów.
Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.

Szukaj w:
[x]
Prawo
[x]
Ekonomia i biznes
[x]
Informacje i opinie
ZAAWANSOWANE

Zbyt długa przedwyborcza gorączka

27 listopada 2008 | Publicystyka, Opinie | Jarosław Flis

Warto rozważyć połączenie wyborów prezydenckich, samorządowych i parlamentarnych w 2010 roku. Bo kolejne tury głosowania rozłożone na kilka miesięcy skażą Polskę na wiele miesięcy przedwyborczej gorączki – pisze socjolog

Formalnie rzecz biorąc, na dziś scenariusz wygląda tak: w połowie września 2010 odbędzie się pierwsza runda wyborów prezydenckich. Najpewniej pod koniec września dojdzie do drugiej tury. Nie miną dwa miesiące i w pierwszej połowie listopada wybierać będziemy władze samorządowe. W połowie gmin rozstrzygnięcie zapadnie od razu, w połowie dojdzie do drugiej rundy.

Nim opadnie kurz po bitwie o samorządy, rozpocznie się główne starcie – wybory parlamentarne powinny się odbyć na tyle wcześnie, by nowy rząd zdążył się skoncentrować na przygotowaniach do polskiej prezydencji w Unii. Najczęściej wymienianym miesiącem jest tu marzec 2011. Oznacza to ni mniej, ni więcej tylko, że czeka nas pięć głosowań w ciągu sześciu miesięcy – naprawdę końska dawka. Dlaczego ich nie połączyć?

Przeciwko połączeniu wyborów podnoszone są trzy podstawowe argumenty – przeszkody prawne, zdominowanie wyborów samorządowych przez wybory krajowe oraz groźba doprowadzenia do systemu dwupartyjnego czy wręcz jednopartyjnego. Jeśli idzie o wymogi prawne, to są one co najwyżej efektem dotychczasowego ustawodawstwa. Właśnie w USA odbyło się głosowanie, gdzie na jednej kartce wybiera się prezydenta, kongresmenów, gubernatorów, burmistrzów i członków osiedlowych rad szkolnych.

Jest dość czasu, by dostosować prawo wyborcze, jeśli rządzący i opozycja zdołają się porozumieć w tej sprawie. Pozostałe...

Dostęp do treści Archiwum.rp.pl jest płatny.

Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.

Ponad milion tekstów w jednym miejscu.

Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"

Zamów
Unikalna oferta
Brak okładki

Wydanie: 8178

Spis treści

Ekonomia

Barometr koniunktury „Rz”
Barroso: każde państwo Unii powinno się dołożyć do pakietu
Bez zabezpieczenia transakcji nie będzie zaufania
Brytyjskie banki dla państwa?
Bumar ma kłopoty z wieżami do rosomaków
Carlos Slim w Citi
Chwiejne prognozy wzrostu
Cytat dnia
Decyzja RPP bez wpływu na złotego
Desktopy w dół, notebooki w górę
Dodatkowy miliard złotych dla innowacyjnych firm
Firmy głupieją pod natłokiem informacji
Firmy mniej zainwestują
Gazoport bez PGNiG
Goldman Sachs trzaska drzwiami
Kalendarium gospodarcze
Komórki pod presją globalnego kryzysu
Konkurenci w sieci byłych monopoli
Księgowy za sterami
Liczba dnia - 8,8 proc. wyniosło bezrobocie w X br.
Mniej budów rusza z miejsca
Mocny wzrost notowań dzięki fuzji
Może widmo kryzysu zmusi urzędników do pracy
Najtrudniej z konkurencją
Nie wszyscy stracą na kryzysie
Orlen prognozuje niższy zysk operacyjny
Oszczędności w chmurze
Pewniejsza kasa z Unii
Podział TP potrzebny, ale rodzi też koszty
Polskie firmy wolą kable
Przełamanie wieloletniej dominacji TP nie jest takie proste
Rada Polityki Pieniężnej niespodziewanie obniżyła stopy
Sieć TP SA nie rozpieszcza alternatywnych operatorów
Słabe dane z Ameryki
Tania linia poleci z Europy do Azji
UniCredit grozi 1 mln zł kary za raport o Lotosie
Unia Europejska sama nie zatrzyma globalnego ocieplenia
Unia pomoże producentom aut
W skrócie
Wahania kursów złota
Wsparcie zarządzania kuleje
Wyrazy współczucia dla UniCredit
Wzrost płac będzie hamować
Zdalne korzystanie z zasobów firmy jest coraz popularniejsze
Zamów abonament