Używamy plików cookies, by ułatwić korzystanie z naszych serwisów.
Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.

Szukaj w:
[x]
Prawo
[x]
Ekonomia i biznes
[x]
Informacje i opinie
ZAAWANSOWANE

Pasjonująca rywalizacja sportowa, najlepiej klubowa

18 marca 2011 | Po godzinach | Piotr Czuryłło

 

Dziś chcę polecić sport, bo jest zdrowy i pasjonujący ze względu na rywalizację. Najprościej jest zebrać kolegów z bloku czy kamienicy i iść pokopać piłkę albo porzucać do kosza. Zwłaszcza teraz, kiedy idzie wiosna. Ale często na podwórkach grać nie pozwalają. Dlatego dobrze jest zapisać się do klubu. Ja trenuję koszykówkę w UKS Jagiellonka. Jak się gra w klubie, to się jeździ na zawody. W klubie trzeba współpracować z innymi z drużyny, być obowiązkowym, umieć ustępować. I trzeba się uczyć, co bardziej cieszy rodziców. Jak ma się złe oceny, to za karę trener na mecz nie zabiera. Więc nie ma rady.

Brak okładki

Wydanie: 8880

Spis treści
Zamów abonament