Tłum w obronie poety
„Wolność słowa” skandowali przybyli na rozprawę Agora kontra Jarosław Marek Rymkiewicz
– To będzie proces, który pokaże, na czym polega i jak wygląda wolność słowa w tym państwie, w którym teraz żyjemy, a które miało być niepodległą Polską – zapowiadał wcześniej poeta Jarosław Marek Rymkiewicz i wzywał wszystkich swoich sympatyków, by przyszli do sądu. Odzew był spory: na rozprawie, którą koncern Agora, wydawca „Gazety Wyborczej", wytoczył poecie, zjawiło się tak dużo ludzi, że nie pomieścili się ani w sali rozpraw, ani na sądowym korytarzu.
– To hańba. Kto to widział, żeby w wolnej Polsce po sądach ciągać takich ludzi jak pan Rymkiewicz. To zamach na wolność słowa – emocjonował się pan Marek z podwarszawskiego Milanówka, gdzie mieszka pisarz.
Oburzenia nie krył też syn poety Wawrzyniec...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta