"Poróżniły ich koszulki wolności"
Przeciwnie niż Jan Grylicki, autor listu odpowiedzi ("Poróżniły ich koszulki wolności", "Rz" 46, 23.02.2006 r.) na mój list nie uważam, że fakt, iż uniwersytet to placówka państwowa, decyduje o tym, że jej rolą "nie jest organizowanie jakichkolwiek happeningów czy wystaw". Przeciwnie, właśnie jako placówka publiczna, istniejąca z woli obywateli i dzięki ich (podatników) pieniądzom, jest zobowiązana do organizowania edukacji, dyskusji i wymiany różnych poglądów dla, i w imieniu, obywateli. Tylko instytucje prywatne mogą decydować o zakresie swego funkcjonowania na zasadach preferujących poglądy pewnej tylko grupy społecznej (finansującej tę instytucję).
Marek Wystański, Gdańsk Czytaj także- "Poróżniły ich koszulki wolności"