Wyspa na każdą porę roku
Choć nie ma tu śniegu, można zjeżdżać saniami. Choć dookoła ocean, nie można wykąpać się w morzu
Madera geograficznie należy do Afryki, politycznie jednak jest częścią Europy, a konkretnie jest autonomiczną prowincją Portugalii. Leży 600 kilometrów na zachód od wybrzeży Maroka i tysiąc kilometrów na południowy zachód od Lizbony.
Wyłoniła się z oceanu pięć milionów lat temu dzięki erupcji wulkanów. Proces kształtowania wyspy trwał zresztą ponad cztery miliony lat, a ostatnia erupcja miała miejsce prawie sześć i pół tysiąca lat temu. Choć wyspę znali już Fenicjanie, oficjalnie została odkryta przez Portugalczyków. W 1418 i 1420 roku wylądowali tu żeglarze królewscy, którzy na polecenie księcia Henryka zwanego Żeglarzem, inicjatora potęgi morskiej Portugalii, poszukiwali nowych lądów.
Okazało się, że nie ma na niej złota ani srebra. Jej skarbem jest za to żyzna wulkaniczna ziemia i łagodny klimat. Na wyspie panuje bowiem wieczna wiosna – temperatura zimą nie spada poniżej 16 st., a latem nie przewyższa 26 st. C. Pierwsi osadnicy zajęli się więc uprawą trzciny cukrowej i wysyłaniem cukru na kontynent. Wyspa stała się też przystankiem żeglarzy w drodze do i z Ameryki. Wstąpił tu nawet Krzysztof Kolumb. Prawdopodobnie zresztą po cukier, jako wysłannik kupców genueńskich.
Kiedy w 1580 roku Portugalia przeszła na 60 lat w ręce Hiszpanów, ten sam los spotkał Maderę. W latach 1807 – 1814 znalazła się z kolei pod zarządem...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta