Odpowiedzialność finansowa menedżera kończy się z chwilą odejścia z władz spółki
Były członek zarządu powinien dopilnować, aby jego rezygnacja została odnotowana w Krajowym Rejestrze Sądowym. W przeciwnym razie mogą go ścigać wierzyciele
Remigiusz Ciosek
Mirosław Poremba
Członkowie zarządu (zarówno w spółkach prywatnych jak i komunalnych) ponoszą szeroką odpowiedzialność za nienależyte wykonywanie powierzonych zadań nie tylko wobec wierzycieli spółki, ale i wobec niej samej.
Dlatego też w interesie osób, które pełniły swoje funkcje w spółce kapitałowej a następnie ich mandat wygasł np. na skutek odwołania lub rezygnacji, leży, aby fakt ten zgłosić w Krajowym Rejestrze Sądowym w celu uaktualnienia wpisów dokonanych w tym rejestrze.
Co prawda wpis do KRS samego faktu powołania do składu zarządu, oraz zgłoszenie zmiany w składzie tego organu ma charakter jedynie deklaratoryjny, jednakże z punktu widzenia wierzycieli może mieć on doniosłe znaczenie praktyczne.
Wierzyciele bowiem, w sytuacji gdy egzekucja ich należności na podstawie tytułu wykonawczego okaże się bezskuteczna, dysponują prawną możliwością dochodzenia swoich roszczeń od członków zarządu, którzy pełnili swoje funkcje w spółce w czasie, kiedy istniało zobowiązanie.
Zgodnie z treścią przepisu art. 299 § 1 k.s.h. członkowie zarządu odpowiadają solidarnie za zobowiązania spółki z o.o., jeżeli egzekucja wobec spółki okazała się bezskuteczna.
PrzykładJanusz Z. wspólnie z Alicją J. i Zbigniewem A. pełnił funkcję członka
...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta