Jeszcze jeden
Piłkarze Lecha Poznań zrobili wiele dla podtrzymania zainteresowania kibiców krajową piłką, gdy po pamiętnym zwycięskim remisie z Juventusem zdobyli w śnieżycy awans do fazy pucharowej Ligi Europejskiej już w piątej kolejce rozgrywek. Mogą zrobić jeszcze więcej – wygrać grupę A, choć o to nie będzie łatwo: Manchester City ma 2 punkty przewagi. Warto się jednak postarać i wygrać ostatni mecz z drużyną Red Bull Salzburg, dla której ważniejsza jest teraz lokalna liga. W Poznaniu było 2:0 dla polskiego klubu po golach Arboledy i Sławomira Peszki. Ewentualny sukces grupowy dałby Lechowi słabszego rywala w kolejnej rundzie i prawo do jeszcze śmielszych marzeń. Na razie jednak cel jest prosty: strzelić bramkę lub dwie w Salzburgu i czekać, jak pójdzie Manchesterowi w Turynie.
18.30 | czwórka | czwartek