![[?]](https://static.presspublica.pl/web/rp/img/cookies/Qmark.png)
Kupisz wszystko w jednym miejscu
Zenon Daniłowski, prezes zarządu Agro-Technika SA
Rz: Jakie były początki Praskiej Giełdy Spożywczej?
Zenon Daniłowski: Giełda powstała w 1991 roku. I była to inicjatywa podobna do innych, typowych dla tamtego okresu. Wiele osób zakładało wówczas jakiś biznes. Jako Agro-Technika przygotowaliśmy plac wielkości około 2 hektarów i halę o powierzchni 2 tysięcy metrów kwadratowych w Ząbkach na terenie dawnego zaplecza budowy elektrociepłowni. Próbowaliśmy na ten teren ściągnąć osoby i firmy handlujące owocami, warzywami i różnymi innymi artykułami spożywczymi. Po półrocznej akcji informacyjnej i reklamie, którą robiliśmy własnymi siłami, udało nam się pozyskać 26 sprzedających. Dotarliśmy też do kupujących. I tak z roku na rok firma rozwijała się. Do roku 1997 był to spożywczy bazarek, na którym można było kupować jednocześnie w hurcie i w detalu. Inspirując się rynkami w Europie, podjęliśmy decyzję o zmianie profilu działalności na spożywczy rynek hurtowy. Zainwestowaliśmy w budowę dużych hal, które na początku były wyposażone skromnie. Obecnie są to obiekty spełniające najwyższe wymogi zapewniające bezpieczeństwo przechowywania żywności. Nasz rynek hurtowy jest nieustannie modernizowany. Praska Giełda Spożywcza to teren wielkości 12 hektarów, na którym jest około pięciu hektarów hal, z czego większość to chłodnie i mroźnie.
Kto prowadzi działalność na Praskiej Giełdzie...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta
