Śmierdzący problem w szpitalach
Lecznice kupują nowoczesny sprzęt, otwierają nowe oddziały. A stan szpitalnych toalet jest zatrważający. 60 proc. z nich nie nadaje się do użytku – alarmuje sanepid.
Joanna leżała na oddziale ortopedii w Szpitalu MSWiA na Wołoskiej.
– Przez kilka nocy nie zmrużyłam oka przez smród z toalety – opowiada.
Krystyna trafiła na ginekologię w Szpitalu im. Orłowskiego przy ul. Czerniakowskiej.
– Jedyna łazienka była na końcu korytarza. Czekałam w kolejce, bo wiele pań pod koniec dnia dostało środki przeczyszczające przed operacją. Nikt na bieżąco nie sprzątał toalet – żali się.
Kamil kurował się na ortopedii w lecznicy przy ul. Lindleya.
– Miałem nogę w gipsie.
W toalecie było tak ciasno, że korzystałem z niej przy otwartych drzwiach. Na całe piętro była tylko łazienka. W dodatku śmierdząca – opowiada.
Popękane...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta