Zbrojeniówka na krawędzi
W przyszłym tygodniu strajk ostrzegawczy. Ruszyła wielka fala zwolnień. Czołgowy Bumar Łabędy ogłosił, że zwolni ok. 800 osób. Do tej pory pracę straciło w branży 5,5 tys. ludzi
Pancerne Zakłady Mechaniczne Bumar w Łabędach, jeszcze niedawno chluba zbrojeniówki, zwolnią w tym roku 800 pracowników, czyli co trzeciego pracującego w spółkach zajmujących się produkcją specjalną.
– Armia nie ma pieniędzy nawet na drobne remonty czołgów. A z Warszawy tylko słyszymy: spróbujcie jakoś przetrwać – mówi rozgoryczony Zdzisław Goliszewski, szef „S” w tych zakładach. Zwolnienia już trwają lub szykują się w fabryce amunicji w Kraśniku, Dezamecie Nowa Dęba, wytwórni prochu w Pionkach, Zakładach Mechanicznych Tarnów. Z centralą Bumaru już pożegnało się kilkadziesiąt osób, w tym fachowcy z pionów handlowych.
W fabryce produkującej silniki...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta