Podziemia bez sklepików
Z przejścia podziemnego przy placu Bankowym zniknęło osiem punktów handlowych. Zakupów nie zrobimy tam do połowy sierpnia.
Zastój w handlu spowodowany jest remontem przejścia podziemnego przy stacji metra Ratusz Arsenał. – Bezpośrednio za pawilonami jest tymczasowa ściana oporowa zabezpieczająca konstrukcję. Trzeba ją wymienić na nową, która będzie już tam na stałe – wyjaśnia Igor Krajnow, rzecznik ZTM.
Koszt całego remontu to ok. 1,9 mln zł.
Słodkich bułek, owoców czy kwiatów nie kupimy tam przynajmniej do końca lipca. – Najemcy mieli do wyboru: albo rozwiązanie umów najmu, albo wypłatę rekompensaty za straty poniesione w związku z zamknięciem sklepików – mówi Krzysztof Malawko, rzecznik Metra Warszawskiego, właściciela powierzchni. Większość wybrała drugi wariant i na kilka miesięcy przeniosła się w inne miejsca, np. do CH Wileńska lub sąsiedniego pasażu.
W tym czasie nie naładujemy też na pl. Bankowym kart miejskich. W związku z zamknięciem punktu na stacji do godz. 20 czynne są kasy przy ul. Senatorskiej.