Rosną odpisy na złe kredyty
Cena akcji BZ WBK spadła wczoraj o 5,5 proc., podczas gdy indeks dla sektora bankowego zniżkował o 2,2 proc. Dzień wcześniej kurs papierów BZ WBK wzrósł o 4,5 proc., dlatego według analityków wczorajsza przecena była „poszukiwaniem kursu równowagi”.
Prezes BZ WBK Mateusz Morawiecki powiedział, że się spodziewa, iż w kolejnych kwartałach odpisy (związane głównie ze złymi kredytami – red.) nadal będą trzycyfrowe, ale liczy, że nie tak duże jak w I kwartale. – Mam nadzieję, że będzie to 550 – 600 mln zł w całym roku – dodał (w I kwartale wyniosły 161 mln zł). Według analityków przewidywania dotyczące poziomu rezerw w kolejnych kwartałach nie są negatywnym zaskoczeniem.
Prezes poinformował też, że wzrost kosztów ogółem w tym roku będzie nie większy niż jednocyfrowy. Dodał, że bank się spodziewa, iż marże depozytowe w drugim kwartale także będą ujemne. Spadały także kursy innych banków średniej wielkości: BRE o 4,9 proc., ING o 3,7 proc., Millennium o 3,1 proc.