Używamy plików cookies, by ułatwić korzystanie z naszych serwisów.
Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.

Szukaj w:
[x]
Prawo
[x]
Ekonomia i biznes
[x]
Informacje i opinie
ZAAWANSOWANE

Owoc kompromisu PO, PSL, SLD

22 maja 2009 | Kraj | Sebastian Kucharski
Elżbieta Kruk z PiS (u dołu) ostro krytykowała sposób prowadzenia debaty nad ustawą medialną
autor zdjęcia: Seweryn Sołtys
źródło: Fotorzepa
Elżbieta Kruk z PiS (u dołu) ostro krytykowała sposób prowadzenia debaty nad ustawą medialną

Posłowie trzech partii przyjęli wczoraj późnym wieczorem ustawę medialną. – To geszeft, skok na media – komentował Jacek Kurski, poseł PiS

Atmosfera w Sejmie była gorąca. Temperaturę podgrzało przyspieszone głosowanie nad nową ustawą medialną. Nad projektem debatowano jeszcze w środę, a już dzień później postanowiono głosować (chociaż początkowo planowano to dopiero na piątek). Pośpiech spowodowany był już wcześniej zawartym porozumieniem między PO, PSL i Lewicą. To głosami tych klubów uchwalono ustawę, która ma stworzyć w Polsce nowy porządek w mediach publicznych.

– Wszyscy wiedzą, że w tej ustawie chodzi o geszeft, o skok na media – oburzał się Jacek Kurski z PiS.

Ale wniosek jego klubu o całkowite odrzucenie ustawy nie uzyskał większości głosów.

Kurskiemu odpowiedział Stanisław Wziątek z Lewicy. Rymowanką. – PiS-ie złoty, chcemy skończyć te kłopoty – mówił ze śmiechem. Chodziło mu m.in. o rządy obecnego p.o. prezesa TVP Piotra Farfała. Kojarzony jest z LPR, ale do TVP dostał się za czasów rządów PiS.

Iwona Śledzińska-Katarasińska z PO, szefowa Komisji Kultury, która wczoraj odpowiadała na pytania posłów jest zadowolona z głosowania. – Ustawa jest efektem kompromisu między trzema klubami. Nie...

Dostęp do treści Archiwum.rp.pl jest płatny.

Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.

Ponad milion tekstów w jednym miejscu.

Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"

Zamów
Unikalna oferta
Brak okładki

Wydanie: 8324

Spis treści
Zamów abonament